11.12.2019 Środa (12 tydzień okresu masowego) No w końcu 7h snu ;-D Wstałem mega wypoczęty - cardio kręciło się, że aż miło. A z racji tego, że na południe do pracy to dziś machnąłem już łydki, by jutro konkretnie zrobić same nogi. Oby jutro był dobry trening, bo apetyt jest mega! ;-D Trening: 1. Wspięcia na palce stojąc jednonóż 25x25kg | 25x25kg [...]
8 kaw dziennie? :D Ja to czym mniej jedzenia tym więcej kaw, w szczycie masy to nawet kawy mi się pic nie chciało bo bardziej mi tak jakby apetyt zamulała :D Wiesz, mi też kawa ładnie apetyt hamuje, ale u mnie to problemów z jedzeniem nie mam. Gdybym się nie pilnował z michą to mógłbym jeść 2x tyle ;-D 18.12.2019 Środa (13 tydzień okresu [...]
29.12.2019 Niedziela (deload) Po nocnej zmiane, ale wyspałem się na tyle, na ile chciałem, bez budzika :-PP Ogólnie to pierwszy tydzień deloadu za mną, z wyjątkiem tych mocnych czwartkowych nóg. Powoli zaczynam czuć, że organizm wraca na właściwe tory, znacznie bardziej wypoczęty chodzę w ciągu dnia, no a przede wszystkim stawy i ścięgna przestają [...]
01.01.2020 Środa (deload) No to witam wszystkich w nowym roku! :-D Jedni jeszcze odsypiają, drudzy czują się dość marnie, a u mnie rutyna :-PP Dziś planowo off od siłowego, to też w sumie i dobrze, bo nie uśmiechałoby mi się dziś jeździć i szukać otwartej siłowni |-) A więc tylko cardio, cardio, swoja micha i odpoczynek, no a jutro siady. W końcu [...]
11.01.2020 Sobota (1 tydzień masy po deloadzie) A więc trochę dziś pospałem sobie, bez cardio, bo zrobiłem je wczoraj ;-D Szybkie śniadanie i wyjazd na ustawkę do Mariusza. Micha trzymana jak w DNT, gdyż wszystkie swoje treningi już wykonane, więc totalny freestyle. Z Dawidem Gwizdołem zrobiliśmy dość konkretnie barki i klatkę, a potem poleciałem [...]
12.01.2020 Niedziela (1 tydzień masy po deloadzie) Dziś odpoczywam ;-D Sporo pospałem, potem cardio, a dalsza część dnia taka leniwa się zapowiada, aczkolwiek szybciej tez muszę się dziś położyć, bo od jutra na południe do pracy, więc trzeba treningi robić wcześnie rano. Co do zmian na przyszły tydzień - całkowity brak zmiennych, wszystko tak, jak [...]
22.01.2020 Środa (3 tydzień masy po deloadzie) Dziś na spokojnie, wróciłem rano z pracy i do łóżka, bez nastawiania budzika i tak wstałem o 13. Niby tylko 6h snu, ale czuję się ok, dłużej jakoś już leżeć mi się nie chciało, chociaż mogłem ;-D Jedynie co, to zatoki dalej męczą, ale już jest znacznie lepiej niż było ;-) Waga ustabilizowała się i od [...]
07.02.2020 Piątek (5 tydzień masy po deloadzie) Miał być dziś 5 dzień treningowy z rzędu, aczkolwiek muszę odpuścić. Czuję, że nie jestem zregenerowany, stawy dają o sobie znać, ciało zmęczone konkretnie, więc kolejny trening - dodatkowy stres, to mija się z celem. Niepotrzebnie bym tylko jeszcze dołożył zmęczenia, co mogłoby się odbić [...]
08/09.02.2020 Sobota/Niedziela (5 tydzień masy po deloadzie) Połączę dwa dni, bo nie ma sensu wydzielać każdego z osobna ;-D Weekend na wyjeździe do Wro. Zaplanowałem tam swój trening. Z początku wszystko ładnie, pięknie - czasowo dobrze ogarnięte. Wchodzę na siłownię, rozgrzewka, pierwsza wstępna podciągania - ok, druga - ok, przechodzę do [...]
26.02.2020 Środa (8 tydzień masy po deloadzie) No to dziś planowy rest day. Wstałem rano i coś jakby nie tak i w sumie to się nie myliłem. Poszedłem do roboty i jak zjechałem na dół to różnica ciśnień spowodowała, że dosłownie walczyłem o przetrwanie. Ogromne zawroty głowy, jakbym zaraz miał zemdleć, zimne poty i zbierało mi się na wymioty. [...]
01.03.2020 Niedziela (8 tydzień masy po deloadzie) No to marzec rozpoczynam od zakończenia okresu masowego. Teraz wjeżdzam na kilkutygodniowe ustabilizowanie wagi, po którym nastąpi już prep ;-) Aktualnie waga 104,1kg, na rozpoczynający się tydzień brak zmian w diecie, cardio i treningach. Odnośnie wczorajszego dnia - czasem warto wyluzować, gdy [...]
18.03.2020 Środa (3 tydzień utrzymania wagi) Pora się trochę rozpisać, bo trochę się porobiło ;-D Ogólnie to mam taką psychikę, że nawet jak mnie męczy jakaś choroba to nie odpuszczę cardio czy siłowego. Wychodzę z założenia, że jeśli dam radę się doczołgać na rowerek czy na trening to też i dam radę go zrobić }:-( Tak w tym siedzę po uszy, że [...]
20/21/22.03.2020 Piątek/Sobota/Niedziela (3 tydzień utrzymania wagi) Wstawiam więc zaległe wpisy, bo w sumie nie ma sensu rozpisywać każdego dnia z osobna, gdyż odpoczywam :-P Ogólnie od środy zero jakiegokolwiek wysiłku - brak treningów, brak cardio. W piątek i sobotę wpadły jedynie delikatny spacery. W sobotę opuchlizna ze stóp i kostek zeszła [...]
Joanna kupuj- nie pożałujesz :D W piątek trening.W przyszłym tyg nie wiem, czy mi się uda chociaż jeden zrobić, bo w czw wyjeżdżam w góry na weekend, we wtorek mam dentyste, może jutro się uda coś zrobić, ale nie wiem bo jakoś do dupy się czuję- wszystko mnie boli. Wczoraj byłam w zoo, weszło 8 km pieszo, nogi bolały, ale było fajnie. Szkoda, że [...]
Można powiedzieć, że już na dobre wszedłem w okres budowania masy mięśniowej ,jednak tak jak pisałem o tym wcześniej będzie to masa tylko dobrej jakości tym bardziej,że kolejne zawody już za 4 miesiące. Tym razem planuję skrócić swój okres przygotowawczy do 10 tygodni, dlatego że z reguły nie mam większych problemów z przygotowaniem formy, tkankę [...]
Wiesz Koniu, musisz chociaż spróbować zrozumieć, że nie każdy przewala dwa tysiące na dietę miesięcznie wybredna Bestio... ;-) Uzasadnij drugą część proszę, dlaczego niby masło orzechowe (np. ze zmielonych orzechów włoskich czy migdałów zależnie od preferencji, tudzież jedno z wielu dostępnych w sklepach ze zdrową żywnością z samych migdałów, bez [...]